Ten porywający i wielowątkowy dokument ujawnia ekstremalne warunki panujące na owianym złą sławą obozie terapeutycznym w dziczy oraz rzuca światło na rzekome znęcanie się nad nastoletnimi uczestnikami.

„Piekielny obóz: Koszmar nastolatków” jest dokumentem odkrywającym zaskakująco nowy, nieznany szerszemu audytorium świat problemów, z jakim zmagają się kraje dostatku i ich syci obywatele 8

„Problem w tym, że niektóre nastolatki nie wracają” – przyznaje ktoś zamieszany w realizację programu Challenger. To projekt zapoczątkowany w 1988 roku obliczony na zainteresowanie ludzi raczej bogatych. Koszt takiej inwestycji opiewa na sumę mniej więcej 16 000 dolarów. Decydują się w nim wziąć udział ludzie majętni, mający problem ze swoimi dziećmi. Zazwyczaj są one przez rodziców rozpieszczone, krnąbrne, mające skłonność pójścia życiową drogą na skróty. Nastolatkowie testują możliwości rodziców. Ci, gdy zostaną bezradni wobec rozpanoszonych pociech, decydują się skorzystać z form niekonwencjonalnych. Taką ofertę przedłożył im Steve Cartiano, organizując fundację Challenger. Instytucja ta zaproponowała zdesperowanym rodzicom przejęcie kurateli nad ich dziećmi mającymi skłonności destrukcyjne. „Jakie ma pan kwalifikacje?” – pyta sędzia Steva Cartiano. „Skończyłem Szkołę Twardego Życia” – dziarsko odpowiada pomysłodawca systemu.

Piekielny obóz: Koszmar nastolatków (2023) -

„Matthew trafiłby do poprawczaka albo na cmentarz” – usprawiedliwia swój wybór sprzed trzech dekad mama ówczesnego młodzieńca. Kobieta zdecydowała się zrzec praw rodzicielskich, by ratować dziecko przed zgubnym wpływem środowiska oraz skłonnościami syna do autodestrukcji. Majętni Amerykanie pogrążeni w zwielokrotnianiu swoich fortun niekoniecznie mieli pomysł, jak z powodzeniem wychować potomków. Widząc, jak ci staczają się w młodym wieku, rodzice sięgali po kroki radykalne. Oferta projektu Challenger sprowadzała się do wyrwania przyszłych spadkobierców magnackich fortun z luksusowych realiów i rzucenia nastolatków w świat reguł iście spartańskich. Dzieci powierzone brutalnym najemnikom z zaciągu Steve'a Cartiano wysłane zostały do kolonii karnej przemierzającej pustynie prowincji Utah. Tam zdane były na własną inwencję poddani surowym rygorom. Chęć przetrwania nie zawsze szła w parze z intencjami rodziców. Matthew nie skończył w poprawczaku, nie musiał wylądować na cmentarzu, ale trauma osobliwego eksperymentu ciążyć będzie na nim do końca życia.

Piekielny obóz: Koszmar nastolatków jest dokumentem odkrywającym zaskakująco nowy, nieznany szerszemu audytorium świat problemów, z jakim zmagają się kraje dostatku i ich syci obywatele. Liza Williams, reżyserka tego filmu, przedstawiła relację wartką, zwartą i zaskakująco szczerą. Świat epoki reaganowskiego dobrobytu, wolnego rynku, zwycięskiej inicjatywy prywatnej został tu sportretowany w sposób finezyjny i przewrotny. System, który ze swojego założenia sprzeciwiał się komunistycznym zasadom inżynierii społecznej, zdobył się pod pretekstem programu Challenger na coś gruntownie z nią tożsamego. Liza Williams w sposób pryncypialny rozprawia się z kontrowersyjnym, wręcz szalonym pomysłem na reedukację przyszłych obywateli swojego państwa. Cały ów projekt dokonywał się majestacie państwa prawa, jakiego Stany Zjednoczone będą prekursorem i niezagrożonym liderem. Pytanie, czy możliwe były alternatywne pomysły na naprawienie zwichrowanych, młodych, buntujących się postaw, Liza Williams zgrabnie omija. Nie jest rolą dokumentalistki odpowiedź na nierozstrzygalne wątpliwości, lecz w miarę dokładne odwzorowanie faktycznego stanu spraw.

Piekielny obóz: Koszmar nastolatków (2023) -

„Wyprzedziliśmy nasze czasy” – zapewnia po latach jeden z autorów projektu Challenger. Śmiertelnych jego ofiar było kilka, choć w wieloletniej skali przekładały się na zaledwie ułamek. Złowieszcze odium programu toczyło jednak jego ofiary po latach. Na dobrą drogę wróciło wielu. Liczni nie potrafili. „Po 11. 09. 2001 roku priorytety się zmieniły” – tłumaczy inny ze świadków zaangażowanych z projekt Challenger. Zdesperowani rodzice nadal uciekają się do form zapożyczonych z pionierskich zasad wyznaczonych przez organizację Steve'a Cartiano. Paris Hilton także była ofiarą lub (jak chcą konserwatywni wyborcy) beneficjentką kłopotliwego programu. Wygłaszając w 2021 roku przemówienie na Capitolu obnażyła dwulicowe oblicze operacji. Jej twórcy, niezależnie od szlachetnych intencji, uwikłali się w przemoc wobec dzieci, ale też i przestępstwa pospolite. „Nikt za to nie odpowiada, po prostu tak się stało” – tłumaczy po latach ze łzami w oczach matka skrzywdzonego jej decyzją chłopca. Liza Williams dowodzi, iż gaszenie ognia benzyną to niezbyt fortunny pomysł na opanowanie życiowej indolencji.

Czy ta recenzja była pomocna? Tak Nie
Komentarze do filmu 0
Skomentuj jako pierwszy.
Więcej informacji

Ogólne

Czy wiesz, że?

  • Ciekawostki
  • Wpadki
  • Pressbooki
  • Powiązane
  • Ścieżka dźwiękowa

Fabuła

Multimedia

Pozostałe

Proszę czekać…